w 2007 r. podobnie jak kiedyś Agnieszka Osiecka stwierdziłam, że: "Od jakiegoś czasu zauważyłam, ze się duszę. Najpierw tylko we wtorki, potem co drugi dzień, a teraz ciągle, nawet w niedziele. Ja potrzebuję przeciągu, szerokiej skali, czynów ogromnych.". I wymyśliłam sobie, że przeciągiem będą zdjęcia i słowa. Czas mija... a ja się wietrzę, wentyluję z pomocą zdjęć i słów niezmiennie i niepoważnie.
W wersji ciut poważniejszej i oficjalnej można zobaczyć mnie tutaj: www.zielonanatka.com
11 komentarze
Magiczne kulki :) :)
OdpowiedzUsuńto jesień je zaczarowała :)
Usuń:-)
OdpowiedzUsuńŚliczności!
śliczności 100% eko :)
Usuńi powala kolorami :D
OdpowiedzUsuńi łaskocze ususzonymi trawami :)
Usuńi niech jej idzie na zdrowie, ta zabawa :)
OdpowiedzUsuńi niech trwa bez końca, bardzo proszę :) mogę w tej sprawie nawet napisać podanie :)
UsuńŚliczne zdjęcie!
OdpowiedzUsuńbardzo się cieszę, że tak sądzisz :)
UsuńNatko, posyłam ciepłe, energetyczne życzenia dobrej jesieni, pełnej cudów!
OdpowiedzUsuń