proszę państwa!
a oto przed nami :
jesienna panna
młoda duchem
stanu wolnego
a na imię jej chandra
proszę państwa!
kto z państwa jest gotów stawić jej czoła?
kto ma na tyle sił i odwagi:
by objąć ją czule
zatańczyć z nią tango
połaskotać w prawą stopę
ubrać w płaszcz z liścia
i pójść z nią dziarskim krokiem na spacer
?
post stworzony do spółki z pompą
w efekcie pompatyczny
... ale czasami trzeba
ubrać się w czarne lakierki i spodnie z lampasami
choćby dla sportu
by się przekonać
że jeszcze się potrafi być poważnym ;)
na mieście
wszem i wobec
głoszą, że
za chwilę
absolutne panowanie nad światem przejmie
jego wysokość: szkło, metal i wielki biznes
wpuszczam do głowy te wieści jednym uchem
wypuszczam drugim
biorę wdech, robię wydech
i po raz kolejny przyglądam się
jak wieczór zmienia się w noc
bez zgrzytów
fanfar
bezkolizyjnie miękko
lubię nieoczekiwane spotkania
jak na przykład
na jednym talerzu
spotkanie ogórka z cynamonem
kto by wcześniej pomyślał
że jednak im po drodze