karuzela

08:13

przy okazji ostatniego posta zostałam przyłapana przez Archiwum słowa, na tym, że myślami i nastrojami jestem już w sierpniu choć mamy przecież lipiec, jeszcze, dopiero...
ze skruchą przyznaję, że to prawda
ba! mało tego ja się rozglądam i już czuję i już widzę, że tylko mgnienie oka, a będziemy mieli jesień
gdzieś się podział ten stan, że czas wlókł się, rozciągał i dłużył jak miękki cukierek krówka?
pamiętam, sprzed lat z podstawówki, że ostatnie tygodnie przed wakacjami zdawały się być latami
a teraz, że niby
im dalej w las życia, tym karuzela szybciej się obraca?


To też może Ci się spodobać

4 komentarze