pan jesień
14:35
przez kraj co chwilę przetacza się gorąca dyskusja o gender
ktoś chrząka, przeprasza i lekko naburmuszonym tonem prosi, by nazywać go "psycholożką", a nie "psychologiem"
ktoś chrząka, przeprasza i lekko naburmuszonym tonem prosi, by nazywać go "psycholożką", a nie "psychologiem"
a ja czekam
kiedy w końcu rozpocznie się żywiołowa rozmowa
dlatego mówimy "pani jesień", a nie "pan jesień"
bo przecież
niektórzy mężczyźni w jesiennych (na)strojach też wyglądają zjawiskowo
kiedy w końcu rozpocznie się żywiołowa rozmowa
dlatego mówimy "pani jesień", a nie "pan jesień"
bo przecież
niektórzy mężczyźni w jesiennych (na)strojach też wyglądają zjawiskowo
6 komentarze
Pan Jesien to nie to samo, co Pani Jesien...
OdpowiedzUsuńPan Jesien przy Pani Jesien... marnie wyglada /smiech/!
Serdecznosci
Judith
I to się nazywa prawidłowy front argumentacji :)
UsuńPiękny :)
OdpowiedzUsuńmerci :)
Usuńha! a mnie właśnie pani psycholożka uwłacza! o!
OdpowiedzUsuńa może jesień jest transgender? ;)
jakże się cieszę, że to Tobie uwłacza!
Usuńtzn. nie cieszę się, że czasami ktoś, kto tak mówi, uwłacza Ci
bo cieszę się z tego, że mamy takie samo zdanie :)