letnia melancholia

12:31

czasami, latem w cieniu
dopada mnie letnia melancholia
i mam wrażenie jakby nigdy nie było żadnego początku
i jakby żaden koniec miał nie nadejść

To też może Ci się spodobać

10 komentarze

  1. Mnie letnia melancholia dopada co rok i na całe lato. Tak samo jest z zimową, jesienną i wiosenną melancholią. Mam nadzieję, że kiedyś się to zmieni.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ale przecież, w gruncie rzeczy, melancholia przecież nie jest złym stanem. a wręcz przeciwnie.

      Usuń
  2. Myślę, na mnie przeciwmelancholijnie dzialaja ludzie, którzy chodzą w zwiewnych szmatkach, opaleni, piękni.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to bardzo dobre remedium. te szmatki zwiewne, ta opalenizna - to cieszenie się z prostoty- że jest skóra, że jest słońce, że jestem ja :)

      Usuń
  3. witaj :-)

    czy mogłabyś w kolejnym poście rozwinąć temat melancholii , jak rozgraniczasz jej sezonowe aspekty...zaciekawiło mnie ,, letnia melancholia '' czym one się od siebie różnią i jak na ciebie ta sezonowość wpływa....

    serdeczności S.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pewnie, że się różni melancholia letnia od np. wiosennej, czy zimowej.
      chociażby zapachem, odcieniem światła, długością cienia

      ładne zadanie mi rzuciłeś
      chętnie się go podejmę
      ale nie mam pewności, czy o melancholii jesiennej potrafię/powinnam mówić w środku lata
      będę myśleć jak podjąć rzuconą przez Ciebie rękawicę

      Usuń
  4. I takie letnie zawieszenie w czasie bardzo lubię ;-) Nie wiedziałam, że to się nazywa melancholia.
    Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też nie wiedziałam, że to tak się nazywa
      ta nazwa przyszła do mnie sama, gdy przypomniało mi się, że gdzieś kiedyś słyszałam tę piosenkę:
      https://www.youtube.com/watch?v=GCj0YFgiqd8

      Usuń
  5. I takie letnie zawieszenie w czasie bardzo lubię ;-) Nie wiedziałam, że to się nazywa melancholia.
    Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. I takie letnie zawieszenie w czasie bardzo lubię ;-) Nie wiedziałam, że to się nazywa melancholia.
    Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń