potwór
08:25
62
minuta sesji jogi.
Od 241 sekund stoję na głowie.
Za
zamkniętymi powiekami kryje się moje wnętrze.
Z
jego odmętów wyłania się potwór codzienności.
Mam ochotę uciec!
I już nigdy nie wrócić do punktu wyjścia.
Bardzo mi miło, że tutaj myszkujesz! Jeśli od blogów wolisz Facebooka lub Instagrama, to mam dla Ciebie dobrą wiadomość jestem też na FB i na Insta :)
16 komentarze
każdy czasem ma ochotę, ale nie każdy odwagę to zrobić;)
OdpowiedzUsuńotóż to.
Usuńwszystko to kwestia odwagi, by zrobić ten pierwszy krok.
bo kiedy zrobi się pierwszy krok, reszta potoczy się już sama :)
potwór codzienności, może da się oswoić,a może tylko spojrzeć na niego inaczej i okaże, że ten potwór łasi mam się do nóg??
OdpowiedzUsuńumiejętność odpowiedniego patrzenia - to mądrość życiowa. masz rację.
UsuńUcieknijmy!
OdpowiedzUsuńdo biegu! gotowi! start!
UsuńPociąg do Ucieczki stoi na peronie 4 i pół.
OdpowiedzUsuńMam suchy prowiant.
Wybawicielko! Kompanie ucieczki! Z radości mam ochotę Cię uściskać!
Usuńhaha, lepsza sesja jogi niż sesja :)))
OdpowiedzUsuńsesja zawsze wydawała mi się tworem pozbawionym sensu.
Usuńsesja bezsensu :)
trzeba oswoić potwora ;)
OdpowiedzUsuńNatka czy Ty w podstępny sposób rozprawiasz się z zabawkami z dzieciństwa ? ;)
Wcale nie taki straszny.
OdpowiedzUsuńCzasem coś zmienić trzeba by nie musieć uciekać.
OdpowiedzUsuńA potwora do wora!
kapitalny kadr!
OdpowiedzUsuńzapraszam rowniez do siebie: www.stopmymoments.blogspot.com
To mi przypomina cytat, który gdzieś mi ostatnio wpadł w oko, że jak czujesz, że wszystko się skończyło, to oznacza, że właśnie zacząłeś coś od nowa.
OdpowiedzUsuńZdjęcie fantastyczne, potwór z Loch Ness we własnej postaci ;-)
cudowny cytat.
Usuńtakie spojrzenie nie przyszło mi do głowy... czy też takie odczucie, poczucie.