potwór

08:25



62 minuta sesji jogi.
Od 241 sekund stoję na głowie.
Za zamkniętymi powiekami kryje się moje wnętrze.
Z jego odmętów wyłania się potwór codzienności.
Mam ochotę uciec!
I już nigdy nie wrócić do punktu wyjścia.

To też może Ci się spodobać

16 komentarze

  1. każdy czasem ma ochotę, ale nie każdy odwagę to zrobić;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. otóż to.
      wszystko to kwestia odwagi, by zrobić ten pierwszy krok.
      bo kiedy zrobi się pierwszy krok, reszta potoczy się już sama :)

      Usuń
  2. potwór codzienności, może da się oswoić,a może tylko spojrzeć na niego inaczej i okaże, że ten potwór łasi mam się do nóg??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. umiejętność odpowiedniego patrzenia - to mądrość życiowa. masz rację.

      Usuń
  3. Pociąg do Ucieczki stoi na peronie 4 i pół.
    Mam suchy prowiant.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wybawicielko! Kompanie ucieczki! Z radości mam ochotę Cię uściskać!

      Usuń
  4. haha, lepsza sesja jogi niż sesja :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. sesja zawsze wydawała mi się tworem pozbawionym sensu.
      sesja bezsensu :)

      Usuń
  5. trzeba oswoić potwora ;)
    Natka czy Ty w podstępny sposób rozprawiasz się z zabawkami z dzieciństwa ? ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Czasem coś zmienić trzeba by nie musieć uciekać.
    A potwora do wora!

    OdpowiedzUsuń
  7. kapitalny kadr!
    zapraszam rowniez do siebie: www.stopmymoments.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. To mi przypomina cytat, który gdzieś mi ostatnio wpadł w oko, że jak czujesz, że wszystko się skończyło, to oznacza, że właśnie zacząłeś coś od nowa.
    Zdjęcie fantastyczne, potwór z Loch Ness we własnej postaci ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cudowny cytat.
      takie spojrzenie nie przyszło mi do głowy... czy też takie odczucie, poczucie.

      Usuń