kryształowe żyrandole z jednej strony pachną dla mnie kiczem a z drugiej niezmiennie mnie wprawiają w zachwyt swoim błyskiem o odcieniach tysiąca barw :)
Widziałam kryształowe żyrandole na targach w Mediolanie i nie były kiczowate, doskonale zrobione... oczywiście nie wszędzie pasuję i to powoduje, czy wyglądają kiczowato, czy nie
Kryształowy żyrandol wiozłam kiedyś 60km z przyjaciółką, która sobie wtedy akurat pokój urządzała. Był nieprzyzwoicie drogi i zupełnie nie pasował do pekaesu, ani szesnastoletnich podfruwajek, którymi wtedy byłyśmy. Zdjęcie namber 2 chłonę, jak wszystkie widoki zaokienne ostatnio, bo przyszło mi spędzać noce i dnie w łóżku. To sobie pochłonę jeszcze.
cudowny obrazek wnętrze autobusu pekaes wypełnione tysiącem refleksów kryształowego żyrandola 100% bajkowości a przecież to się zdarzyło w rzeczywistości
niech dobra energia do Ciebie przybywa i stawia Cię na nogi a nogi niech Cię poniosą na łąkę pełną zieloności i słońca
w 2007 r. podobnie jak kiedyś Agnieszka Osiecka stwierdziłam, że: "Od jakiegoś czasu zauważyłam, ze się duszę. Najpierw tylko we wtorki, potem co drugi dzień, a teraz ciągle, nawet w niedziele. Ja potrzebuję przeciągu, szerokiej skali, czynów ogromnych.". I wymyśliłam sobie, że przeciągiem będą zdjęcia i słowa. Czas mija... a ja się wietrzę, wentyluję z pomocą zdjęć i słów niezmiennie i niepoważnie.
W wersji ciut poważniejszej i oficjalnej można zobaczyć mnie tutaj: www.zielonanatka.com
14 komentarze
a potem dalej błyszczy w świetle księżyca. jak perła.
OdpowiedzUsuńa kiedy wargi przesłaniają go w czasie śmiechu migocze niczym gwiazda na niebie :)
Usuńbeautiful images !
OdpowiedzUsuńwish you a nice sunday
thank you :)
Usuńi ta druga szlachetność bardziej mi odpowiada :)
OdpowiedzUsuńi jakże piękny ona ma szlif
Usuńdopracowywany latami
... takze szlachetny, bo ostatni...
OdpowiedzUsuńSerdecznosci
Judith
i groźno-zabawny :)
UsuńKiedy byłam dzieckiem lubiłam kryształowe żyrandole
OdpowiedzUsuńkryształowe żyrandole z jednej strony pachną dla mnie kiczem
Usuńa z drugiej niezmiennie mnie wprawiają w zachwyt swoim błyskiem o odcieniach tysiąca barw :)
Widziałam kryształowe żyrandole na targach w Mediolanie i nie były kiczowate, doskonale zrobione... oczywiście nie wszędzie pasuję i to powoduje, czy wyglądają kiczowato, czy nie
Usuńtak myślę
a ja się z Twoją myślą absolutnie zgadzam.
Usuńmało tego- bardzo lubię kolczyki stworzone na podobieństwo kryształowych żyrandoli.
Kryształowy żyrandol wiozłam kiedyś 60km z przyjaciółką, która sobie wtedy akurat pokój urządzała. Był nieprzyzwoicie drogi i zupełnie nie pasował do pekaesu, ani szesnastoletnich podfruwajek, którymi wtedy byłyśmy.
OdpowiedzUsuńZdjęcie namber 2 chłonę, jak wszystkie widoki zaokienne ostatnio, bo przyszło mi spędzać noce i dnie w łóżku. To sobie pochłonę jeszcze.
cudowny obrazek
Usuńwnętrze autobusu pekaes wypełnione tysiącem refleksów kryształowego żyrandola
100% bajkowości
a przecież to się zdarzyło w rzeczywistości
niech dobra energia do Ciebie przybywa
i stawia Cię na nogi
a nogi niech Cię poniosą na łąkę pełną zieloności i słońca