Zastanawiam się czy to nie fatamorgana, ta kępka drzew w oddali?? Przestrzeń, aż dech zapiera i te kolorki. ps. bardzo podobają mi się etykiety do tego zdjęcia "czechy kolorowe" hmmm..., czeski film?
w 2007 r. podobnie jak kiedyś Agnieszka Osiecka stwierdziłam, że: "Od jakiegoś czasu zauważyłam, ze się duszę. Najpierw tylko we wtorki, potem co drugi dzień, a teraz ciągle, nawet w niedziele. Ja potrzebuję przeciągu, szerokiej skali, czynów ogromnych.". I wymyśliłam sobie, że przeciągiem będą zdjęcia i słowa. Czas mija... a ja się wietrzę, wentyluję z pomocą zdjęć i słów niezmiennie i niepoważnie.
W wersji ciut poważniejszej i oficjalnej można zobaczyć mnie tutaj: www.zielonanatka.com
5 komentarze
prawdziwa wolność.... :)
OdpowiedzUsuńZastanawiam się czy to nie fatamorgana, ta kępka drzew w oddali??
OdpowiedzUsuńPrzestrzeń, aż dech zapiera i te kolorki.
ps.
bardzo podobają mi się etykiety do tego zdjęcia "czechy kolorowe" hmmm..., czeski film?
ależ przestrzeń :)
OdpowiedzUsuńdokładnie ... jak majacząca w oddali oaza na pustyni ;), w zasięgu wzroku a ciągle daleko !
OdpowiedzUsuńsuper pejzaż !
Wow! Co za zdjęcie! I to nasycenie kolorów! Genialne!
OdpowiedzUsuń