Nie Manitou, on jest zielony, bo jeszcze niedojrzały, jak dojrzeje, to .... Nie wiem, cwy Natka zrobiła specjalnie, ale lubie motyw guziczków, który łączy trzy fotografie. Dla wyjaśnienia dodam, że za guziczkowe uważam oczy stworka :))
aaa przepraszam bardzo, o którym stworku mówicie, że jest zielony? o tym, który występuje na małym zdjęciu po lewej, czy o tym, który widnieje na dużej fotografii po prawej? ;))
w 2007 r. podobnie jak kiedyś Agnieszka Osiecka stwierdziłam, że: "Od jakiegoś czasu zauważyłam, ze się duszę. Najpierw tylko we wtorki, potem co drugi dzień, a teraz ciągle, nawet w niedziele. Ja potrzebuję przeciągu, szerokiej skali, czynów ogromnych.". I wymyśliłam sobie, że przeciągiem będą zdjęcia i słowa. Czas mija... a ja się wietrzę, wentyluję z pomocą zdjęć i słów niezmiennie i niepoważnie.
W wersji ciut poważniejszej i oficjalnej można zobaczyć mnie tutaj: www.zielonanatka.com
7 komentarze
Haha, ta gra w czerwone jest lepsza niż gra w zielone ;-) Chociaż ten jeden stworek to raczej zzieleniał, zamiast się zaczerwienić ;-)
OdpowiedzUsuńUściski!
Ja myślę, że stworek jest jeszcze niedojrzały i dlatego jest zielony!!!
OdpowiedzUsuńNo jesteś ;)
OdpowiedzUsuńPiękny, "strażacki" czerwony ;)
uwielbiam czerwony :)
OdpowiedzUsuńNie Manitou, on jest zielony, bo jeszcze niedojrzały, jak dojrzeje, to ....
OdpowiedzUsuńNie wiem, cwy Natka zrobiła specjalnie, ale lubie motyw guziczków, który łączy trzy fotografie. Dla wyjaśnienia dodam, że za guziczkowe uważam oczy stworka :))
aaa przepraszam bardzo, o którym stworku mówicie, że jest zielony?
OdpowiedzUsuńo tym, który występuje na małym zdjęciu po lewej, czy o tym, który widnieje na dużej fotografii po prawej? ;))
Stworek gra w zielone :)
OdpowiedzUsuńFajny kolaż :)