listozwis

10:44

zachęcam Was do przekornego spojrzenia na listopadową rzeczywistość ;)

To też może Ci się spodobać

11 komentarze

  1. Bardzo nastrojowe to listozwisowe zdjęcie! W tym roku listopad mi pachnie bergamotką:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bergamotkę - kocham i szanuję.
      a jeśli jest w herbacie - delektuję się bez granic :)

      co do zwisu
      to chętnie powisiałabym na trzepaku
      mimo listopada :)

      Usuń
  2. MON -> wczoraj przechodziłam obok sterty gnijących liści i zapachniało mi luksusowymi perfumami. serio :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... gdybym przechodziła obok tak pachnącej sterty miałabym chyba problem, by nie klęknąć i nie pozaciągać się do dna.
      ale może skończę swój krótki wywód- bo ja zapachem ziemi potrafię się zaciągać jakby to był klej lub jakiś inny, lepszy towar ;))

      Usuń
    2. myślałam o tym, ale mi się śpieszyło :)))

      a lubisz zapach pachouli?

      Usuń
    3. nie dziwię się psom- podejrzewam, że to właśnie zapach ziemi sprawia, że tyle razy nie mogą się powstrzymać od tarzania po trawie
      choć czasami wybierają taczanie się w po czymś innym... ;)

      pachoulą nie przepadam
      a Ty?

      z perfumami mam ten problem- za najchętniej chodziłabym w męskich zapachach ;)

      Usuń
    4. ja bardzo lubię w połączeniu z innymi ziołami i woniami: olibanum, neroli i cytryną. robię sama taką miksturę i pachnę ściółką :)

      Usuń
    5. węszę :) jak pies tropiciel - albowiem zżera mnie ciekawość gdzie zdobywasz ingrediencje do swojej mikstury?
      też bym chciała pobawić się w czarodzieje i sporządzić pachnidło uszyte na moją miarę

      Usuń
    6. ingrediencje są do nabycia w sklepach zielarskich oraz w internecie :) są to po prostu olejki eteryczne rozcieńczone w innych cieczach w zależności od tego, w jakim celu ich potrzebujemy: alkohol do perfum / olej ze słodkich migdałów do balsamu do ciała. polecam zwłaszcza homemade balsam do ciała. do tego można poczytać o tym, które zapachy się dobrze ze sobą komponują. easy peasy! :)))
      polecam gorąco! tanio, zdrowo i ciekawie ;)

      Usuń
  3. ja nie przekornie a pokornie oswajam się z myślą, że policzone dni tych pięknych listozwisów :>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ta myśl jest jak szalik - coraz bardziej do mnie przylega. też ją czuję, namacalnie.
      pocieszam się tylko- że soplozwisy też bywają piękne :)

      Usuń